Gdybym miała opisać to miasto w jednym zdaniu, to byłoby to miejsce, w którym znajdziesz wszystko. Starą i historyczną część, nowoczesne wieżowce i centra handlowe, klimatyczne mariny, sztukę uliczną, religijne punkty i szalone życie nocne. Nie wiem, czego się spodziewałam przyjeżdżając do Tel Awiwu i nie wiem czego Ty się spodziewasz po tym mieście, ale myślę, że tak czy inaczej, każdy zostanie w jakiś sposób zaskoczony. I jestem przekonana, że pozytywnie 🙂
Miesięczne archiwum: listopad 2017
Jesień w Izraelu
Zimno za oknem, chmury grożą śniegiem, a w nocy temperatura spada do 0 stopni. Tak wygląda listopad w Polsce. Gdzieś się zgubiła złota jesień, za to zima czai się tuż za rogiem. Łatwo złapać doła, prawda? Jeżeli jednak masz trochę wolnego czasu, mam dla Ciebie świetny kierunek na ucieczkę od listopadowej szarówki. Magiczny Izrael, w którym z łatwością zapomnimy o niskich temperaturach w naszym kraju 🙂
Wśród ryżowych pól
Azjatyckie miasta są do siebie względnie podobne. Nie dopatrzysz się wielu różnic, wszystkie są głośne, zanieczyszczone i zatłoczone. Mają też oczywiście swoje plusy, jak łatwy dostęp do internetu, długo otwarte bary i restauracje, pralnie czy często choćby tańsze noclegi. Jednak, gdy zdecydujemy się wyjechać choćby kilkadziesiąt kilometrów od wielkich metropolii, możemy trafić do prawdziwie niezwykłych miejsc. Dziś właśnie opowiem o jednym z nich, daleko na północy Wietnamu.
Spacer po Hanoi
Nie lubię azjatyckich stolic, ale Hanoi jest wyjątkowe. To jedyne duże miasto, w którym naprawdę czułam się dobrze i uważam, że mogłabym tam nawet zamieszkać. Nie wiem, czy sprawił to duch miasta czy ludzie, ale zakochałam się w małych uliczkach starego miasta Hanoi. I dzisiaj zabiorę Cię tam na spacer 🙂