Zawsze jest tak, że z punktu A do punktu B możemy się dostać na kilka sposobów. Podróżując po dowolnym kraju warto spróbować różnych form transportu, bo są to zwykle zupełnie różne doświadczenia. Dlatego dziś przejedziemy się samochodami, pociągami i autobusami. A na koniec zabiorę Cię do niezwykłej Jordanii. Albo raczej powiem jak tam się dostać i jak się z niej wydostać 😉
Archiwa tagu: autostop
Raj w Pai
Opuściłam Birmę, aby po raz kolejny znaleźć się w Tajlandii. Miałam jeszcze jedno miejsce w tym kraju, które bardzo chciałam zobaczyć. Pai, miejscowość zupełnie na północy, ukryta wśród gór i wzgórz. Jedno z najbardziej backpackerskich miejsc, w jakich byłam. Szalony i wciagajacy, raj w Pai.
Ostatni przystanek w Birmie
Ostatni, ale w tym kraju nie ma co wartościować. Inle Lake to kolejne niesamowite miejsce na mapie Birmy. Punkt, w którym przede wszystkim cieszysz się niesamowitą naturą i widokami. Bardzo zwyczajne i jednocześnie wyjątkowo piękne. Dzisiaj opowiem o moim ostatnim przystanku w Birmie i powrocie do Tajlandii.
Wśród tajskich słoni
Wszelkie atrakcje związane ze zwierzętami, zwykle budzą kontrowersje. Oczywiście, że chcemy pływać z rekinami czy pogłaskać tygrysa, ale „dzikość” tych zwierząt w środowisku przygotowanym pod turystów, nie ma w sobie zbyt wiele z natury. Podobnie jest ze słoniami. Ciekawość jednak często zwycięża, więc warto przynajmniej wybrać „jak najmniejsze zło”.
Autostopem przez Sabah
Malezja to pierwszy kraj w Azji, w którym postanowiłam spróbować swoich sił w łapaniu stopa. Przyznam, że początkowo miałam pewne obawy, zwłaszcza, że przy pierwszej próbie byłam zupełnie sama. Cel jednak nie był odległy, trasa z Sepilok do Kota Kinabalu to zaledwie 333 km, więc spokojnie powinnam ją pokonać w jeden dzień. I pewnie by tak było, ale…