Po miesiącu przyszedł czas opuścić Malezję i udać się do Tajlandii. Postanowiłam, że tak długo jak mogę, będę podróżować lądem. To bardziej ekologiczne niż loty, trwa zdecydowanie dłużej, ale jest to też ciekawe doświadczenie, a do tego można zobaczyć o wiele więcej. W Azji piękne widoki spotkamy na każdym kroku, ale nie zobaczymy ich 10 kilometrów nad ziemią. Aby dostać się do Bangkoku, postanowiłam skorzystać z tajskich kolei.
Archiwa tagu: Penang
Malezja na kontynencie
Plany w podróży zmieniają się nieustannie i to chyba jest w tym wszystkim najlepsze. Masz pewne oczekiwania co do pewnych miejsce, a inne nie wydają Ci się aż tak interesujące. A potem nagle wszystko się zmienia i choć czasem z czegoś musisz zrezygnować, to wiesz, że było warto. W ten oto sposób, moja niespodziewana podróż do Sibu okazała się ostatnim przystankiem na Borneo, choć nawet nie planowałam tam dotrzeć. Następnego dnia złapałam już samolot w Kuching i przeniosłam się z powrotem na ląd stały, do Kuala Lumpur.